Rowerem za grosze: Samsung Solid B 2710

Powiedzmy to sobie szczerze, chińska porcelana jest bardziej odporna na stłuczenie, niż ekrany nowoczesnych smartfonów. Baterie we współczesnych telefonach komórkowych rozładowują się po śmiesznie krótkim czasie. Czas więc zwrócić uwagę na coś, czym normalny facet może wysłać SMS-a i zadzwonić. Coś co nie rozpadnie się przy pierwszym przypadkowym kontakcie z matką ziemią.

Właśnie minęły cztery lata od czasu kiedy stałem się posiadaczem telefonu Samsung Solid B 2710. Czas na krótkie podsumowanie. Wszystkich tych, którzy spodziewają się, że biednego Samsunga będę poniewierał do granic możliwości, muszę rozczarować. Użytkowałem go jak najbardziej normalnie i nie w głowie mi było jego celowe niszczenie. Jedyne czego nie potrafiłem sobie odmówić to testu zanurzenia.

Według normy IP-67 telefon jest w stanie wytrzymać zanurzenie na głębokości jednego metra przez 30 minut. Przy tych danych kąpiel w szklance wody jak łatwo się domyślić była dla Samsunga niewinną igraszką.

Telefon po czterech latach noszenia luzem w kieszeni, wygląda zaskakująco dobrze. Dwucalowy wyświetlacz nosi ślady użytkowania w postaci drobnych zarysowań, ale tragedii nie ma. Solidna obudowa z tworzywa, powleczona dodatkowo warstwą miękkiego materiału przypominającego w dotyku gumę, wygląda jeszcze lepiej. Całość psuje środkowy guzik nawigacyjny. To on okazał się najsłabszym ogniwem. Nie, żeby był zepsuty, nic z tych rzeczy. Po czterech latach zeszła z niego jedynie warstwa imitująca chrom. To wszystko. B 2710 ani razu mnie nie zawiódł, ani razu się nie zawiesił. Po kilku przypadkowych upadkach jakie zaliczył, z trudem odnajdywałem ślad po uderzeniu, lub nie było go wcale. Oryginalna bateria nawet teraz, spokojnie wytrzymuje tydzień bez ładowania. Cyfrowy kompas spisuje się dobrze, zbierając w lesie grzyby zawsze z niego korzystałem. W różnych sytuacjach przyda się też dioda led robiąca za latarkę. Aparat fotograficzny o rozdzielczości 2 megapikseli radzi sobie zaskakująco dobrze, zwłaszcza w świetle dziennym. Skromną pamięć telefonu można rozbudować stosując karty mikroSD, maksymalnie do 16 GB.

Podsumowując, Samsung Solid B 2710 to propozycja przede wszystkim dla ludzi aktywnych: sportowców, podróżników, alpinistów, ale również dla tych którzy poszukują prostego i niezawodnego sprzętu bez zbędnych bajerów. Słowem, tani młotek z funkcją telefonu.